Tydzień mody w Mediolanie czyli pokazy Fall 2017 Ready-to-Wear
Fashion Week w Mediolanie to jedno z czterech największych modowych show na świecie. To pokazy najbardziej prestiżowych marek i najlepszych projektantów mody prezentujących kolekcje Ready-to-Wear na sezon jesień/zima 2017, które właśnie dobiegły końca. Przedstawiamy wybrane kolekcje.
Śmieci – to temat, który stał się inspiracją dla kolekcji Moschino. Tak, tak, dosłownie śmieci, czyli wszystko to, co może znaleźć się w okolicach śmietnika, tak jak kartony, torby papierowe, folie bąbelkowe, torebki foliowe, taśma do pakowania, zasłona prysznicowa. Wybieg, także z odzysku, bo to kartony sklejone taśmą. Zamiast kapelusza – przykrywka od kosza na śmieci, koło od roweru czy wytworny kandelabr, a w ręku sportowa skarpetka służąca za torebkę czy rolka papieru toaletowego.
Wszystko może stać się naszym strojem, do czego przekonuje modelka zrywająca czerwoną kotarę z pokazu, która jest jej sukienką.
Mieszanka wszystkiego. Przez wiktoriańską Anglię, renesans, japońskie papierowe parasolki, disco z lat 70-tych, czerwony dywan, chińskie motywy, lata 80-te oraz skórzane kajdany i obroże. To szalone łączenia stylów pokazane na modelach, którzy przemierzali drogę przez szklany tunel ustawiony obok piramidy ze staromodnym wiatrowskazem na górze. Każdy strój był pokazem samym w sobie. Wiele do obejrzenia i nie wiadomo na czym się skupić.
Rozłożone łóżka z puszystymi poduszkami, koło których oblepione plakatami i zdjęciami ściany dopełniały wrażenia sypialni nastolatki. Obok przechodziły modelki w żakietach założonych na ręcznie dziergane staniki z szalikami owiniętymi wokół szyi czy w sukienkach z kapturami ze strusich piór oraz twarze kobiet na topach, spódnicach i sukienkach. Uzupełnieniem były futrzaste pasy, hafty na swetrach, zdobienia koralikami, strusimi piórami, frędzlami i naszyjniki z muszelek, które mogłyby być cennymi znaleziskami w stylu vintage. To kolekcja, którą z pewnością będzie nosić nastolatka z lat 70-tych, kiedy dorośnie.
Kwadratowy wybieg, zdominowały silne i niezależne kobiety w idealnie skrojonych strojach. Poważnie wyglądające modelki, z mocnym makijażem oczu i kolorowymi końcówkami włosów – trochę punkowo, zaprezentowały ubrania przeznaczone do noszenia przez cały dzień. Oprócz sportowego charakteru strojów, halek w roli sukienek, siatek, odcieni ombre było też na nich przesłanie: odwaga, lojalność, moc, miłość, jedność, wytrzymałość, wzywające do “zjednoczenia się i odnalezienia siły, która pochodzi z dobroci i nadziei”.
Czerwone kozaki za kolano były noszone do wszystkiego dodając kolekcji zmysłową nutkę. Większość strojów opierała się na kształcie litery A oraz długości do połowy łydki. Królowały geometryczne wzory, jodełka, krata, motyw liści, paski podkreślające talię, futra, ale też zwiewne i przezroczyste materiały. Jednym słowem szyk, elegancja i doskonały krój.
Ubrania z tej kolekcji staną się pewnie najlepszymi ubraniami w sezonie.
http://fashionweekonline.com/milan
Autor: Katarzyna Cielecka